Wpisany przez Administrator | 13 kwietnia 2011

"...Uszczelniłem dno, lekko chodzi miecz
Zęzy smrodów sto przewietrzyłem precz
Ster nie spada już i grot luzuje się
Więc się ze mną rusz (...) Na Mazury, Mazury, Mazury..."



A zima była długa tego roku... Chwilami myśleliśmy, że trzeba bedzie przerzucić się na iceboard - windsurfing po lodzie, a klub wyposażyć w bojery. Ale kiedy tylko słonko zaczęło przygrzewać, nie czekając na 11 maja - oficjalne otwarcie sezonu i jednocześnie Dzień Żeglarzy Polskich, jak co roku na wiosnę otwarliśmy sezon żeglarski. Imprezę poprzedziły przygotowania. Od wszelkich prac bosmańskich począwszy (tu pozdrawiamy Bosmana), do zwodowania sprzętu pływającego włącznie.



W sobotę 22 kwietnia liczne grono członków klubu wraz z rodzinami, sympatyków oraz zaproszonych gości zgromadziło się wokół masztu. Swoją obecnością zaszczycili nas przedstawiciele ZG "Janina" w Libiążu Dyrektor Pan Adam Szkarłat, Pan Krzysztof Karkoszka oraz Pan Stanisław Bigaj z UM w Libiążu. W sumie na otwarcie przybyło około 50 osób.



Piękne są żeglarskie zwyczaje, tak więc na maszt zgodnie z zasadami podniesiono pełną galę flagową oraz wciągnięto banderę.



Wieczór zakończył się przy dżwiękach gitary, zapachu kambuzowych przysmaków i innych "komandorskich" specjałów.
A niedziela zapowiadała się pracowicie. 23 kwietnia, zaraz po otwarciu sezonu rozpoczynało się wiosenne szkolenie na stopień żeglarza jachtowego.

J.